Mając wolny kapitał, dobrym rozwiązaniem jest zainwestowanie go w coś, co przyniesie zyski i cechuje się jak najmniejszym ryzykiem. Pieniądze leżące bezczynnie nie tylko nie przyniosą nam zarobku, ale z czasem same mogą stracić na wartości. Od lat firmy oraz osoby indywidualne inwestują w nieruchomości. Skąd ich niesłabnąca od lat popularność? Jakie są zalety inwestowania w nieruchomości?
Nieruchomości jako przedmiot inwestycyjny
Inwestować można w wiele rzeczy, ale to wciąż nieruchomości cieszą się największą popularnością. Osoby zainteresowane mogą wybierać mieszkania, domy, działki czy lokale użytkowe jako przedmiot przyszłych transakcji. Szukać ich zazwyczaj można przez agencje nieruchomości, których pracownicy zawsze znajdą coś w interesującej inwestora lokalizacji. To ona w dużej mierze ma największy wpływ na ostateczną cenę ich kupna.
Jedną z największych przeszkód powstrzymujących przed zainwestowaniem pieniędzy w nieruchomości, jest zazwyczaj konieczność uruchomienia dużego kapitału. Chociaż po dokładniejszym przeanalizowaniu poniesionych kosztów oraz przyszłych zarobków, jest to warte rozważenia posunięcie.
Zalety inwestowania w nieruchomości
Mimo sytuacji na świecie ceny nieruchomości nieustannie rosną, a nawet gdyby nie zmieniały się tak znacząco, jest to jedno z tych dóbr, których wartość nigdy nie spadnie do zera. Dzięki temu zawsze jest bezpieczna dla inwestora, w przeciwieństwie na przykład do działań na giełdzie, gdzie w jeden dzień można stracić wszystko. Niski poziom ryzyka to z pewnością najważniejsza zaleta tego typu inwestycji, ale nie jedyna.
Jeśli korzystamy z kredytów hipotecznych, aby wejść w posiadanie nieruchomości, to zawsze możemy liczyć na atrakcyjne oprocentowanie, szczególnie przy wkładzie własnym w zakup domu czy działki. Jest to cenne zabezpieczenie kapitału, które jest chronione a przy tym stanowi często źródło pasywnego dochodu. Wynajem lokalu użytkowego pod sklep czy restauracje, wynajem domów i mieszkań oraz dzierżawa działek, mogą stanowić ważne, jeśli nie najważniejsze, źródło dochodu.